Jaka przemiana – wow!

Postawa ciała to nie tylko wizualny aspekt naszej codzienności. Jest to przede wszystkim baza do zdrowej, funkcjonalnej egzystencji. To jak stoimy warunkuje sposób w jaki się poruszamy. Nie da się wytwarzać właściwych i efektywnych biomechanicznie wzorców ruchowych jeśli baza, czyli postawa, będzie chwiejna i niestabilna, a dodatkowo obfitująca w niekorzystne napięcia.

Tensegracja czyli integralność napięcia pozwala nam, ludziom funkcjonować w dynamicznie zmieniającym się środowisku. Pozwala nam utrzymać wyprostowaną postawę ciała i przemieszczać się ruchem naprzemiennym na dwóch nogach. Kiedy tensegracja jest zaburzona tzn; napięcie mięśniowe pojawia się w nadmiarze, w miejscach gdzie nie powinno go być aż tyle, a obszary, które w prawidłowym układzie trzymają w ryzach nasze ciało, są zbytnio rozluźnione dochodzi do szeregu kompensacji na poziomie mięśniowo-powięziowym. Nieprawidłowa praca aparatu ruchu objawia się często dolegliwościami bólowymi podczas aktywności fizycznej.

Tak też było w przypadku pacjenta, który zgłosił się z bólem nóg podczas biegu (podudzia, piszczele, okolice achillesa), dodatkowo zauważał problemy podczas wykonywania pompek (nadaktywny triceps i zbyt mało aktywna klatka piersiowa) jak również osłabienia ramion przy podciąganiu na drążku (słabe plecy). Był to znaczący problem gdyż zbliżający się dużymi krokami egzamin sprawnościowy zawierał właśnie elementy biegowe, zwinnościowe, szybkościowe oraz siłowe. Pacjent korzystał wcześniej z fizjoterapii, która nie dawała zadowalających efektów.

Badanie manualne nie wskazywało na uszkodzenie tkanek czy stawów. Wniosek był taki, że problem leży w innym miejscu. Jak się szybko okazało, to postawa ciała i nieprawidłowe napięcia zaburzały równowagę całego układu. Dysbalans mięśniowo-powięziowy w połączeniu z nieprawidłowym ustawieniem kręgosłupa i stawów obwodowych manifestowały się bólem podczas aktywności fizycznej.

  • pogłębienie krzywizn kręgosłupa
  • głowa wysunięta w przód
  • zaokrąglone plecy w odcinku piersiowym
  • osłabienie mięśni grzbietu w środkowej części
  • pogłębiona lordoza lędźwiowa
  • osłabienie mięśni brzucha w szczególności poprzecznego brzucha
  • zwiększone przypochlebnie miednicy
  • przeprosty w stawach kolanowych
  • barki opadające z widocznym wzmożonym napięciem kapturów
  • łopatki w przywiedzeniu
  • mięsień najszerszy grzbietu nieaktywny
  • zwiększona kompresja w odcinku lędźwiowym kręgosłupa
  • zmniejszenie przestrzeni między dolnym żebrami a miednicą
  • nogi nieaktywne, w odwiedzeniu

Celem pracy terapeutycznej była poprawa postawy ciała, kontroli mięśniowej, przywrócenie funkcjonalnych wzorców ruchowych czyli nauczenie układu nerwowego obsługi ciała na nowo.

Terapia obejmowała przede wszystkim trening funkcjonalny (raz na 2 tygodnie z planem do codziennej samodzielnej pracy) wsparty terapią manualną.

Kluczem do sukcesu była systematyka i zaangażowanie pacjenta.
3 miesiące sumiennej pracy dało widoczne i odczuwalne efekty. Dolegliwości bólowe sukcesywnie zmniejszały się aż do niemal całkowitego ustąpienia. Koordynacja, zwinność oraz siła uległy znaczącej poprawie jak również wyniki (czas) biegowe i szybkościowe.

Na naszą postawę ciała oraz na to jak działa nasz aparat ruchu mamy wpływ przez całe swoje życie. W tym samym okresie wszystko co robimy (jak pracujemy, odpoczywamy) odciska na nas swoje piętno. Już niewielkie zmiany w sposobie funkcjonowania, treningu czy pracy mogą i będą wpływać zarówno na naszą sferę fizyczną jak i psychiczną. Sam musisz zdecydować czy to będzie zmiana na lepsze czy może na gorsze.

Na przykładzie powyżej widać zmiany:

  • prawidłowe ustawienie kręgosłupa
  • głowa w osi kręgosłupa/bioda i stopy
  • prawidłowe ustawienie miednicy
  • aktywną stabilizacje poprzez mięśnie tułowia (m. in poprzeczny brzucha)
  • zrównoważony balans mięśniowy
  • dekompresję dolnego odcinka kręgosłupa
  • otwartą klatkę piersiową
  • szerokie ustawienie łopatek
  • szeroko i wysoko ustawione ramiona bez nadmiernego napięcia kapturów
  • nogi ustawione osiowo

Większość ćwiczeń oraz technik autoterapii i rozciągania jakie stosowane były w trakcie tej terapii znajdziesz w Bazie Ćwiczeń na naszej stronie.

Pamiętaj, że wszelkie zmiany postawy i sposoby działania naszego organizmu wymagają czasu, systematyczności i odpowiedniego nastawienia psychicznego. Nie ma idealnego zestawu pt “5 ćwiczeń, które poprawią twoją postawę”… Takich ćwiczeń są setki, ale żadne z nich nie da rezultatu jeśli nie będziesz ich wykonywać świadomie. Świadomie czyli wiedząc co się dzieje z Twoim ciałem, dlaczego masz takie a nie inne problemy, z czego to wynika, co trzeba poprawić i jak to poprawiać, a przede wszystkim musisz czuć co się z Tobą dzieje i dążyć do poprawy każdego dnia. Ot taka mała posturalna obsesja 😉 Bez niej, rezultaty będą znacznie gorsze lub nie będzie ich wcale, a w skrajnych przypadkach tylko pogorszysz swój stan i wzmocnisz dysfunkcyjne wzorce ruchowe jakie dominują w przepracowanym, przemęczonym i zmuszonym do wielogodzinnego siedzenia ciele.